Jeśli chodzi o dzień. Na dzisiaj nie mam zbyt dużych planów. O 12:30 wbije do mnie Natalka, posiedzimy, coś zjemy, może gdzieś pójdziemy.Jeśli chodzi o wczorajszy dzień, to cały przesiedziałam również z Natalką oraz z Maćkiem i Johnym u mnie. Nie mam w sumie dziś o czym pisać.
wtorek, 3 lipca 2012
:)
Zaniedbałyśmy bloga. Z resztą nie nasza wina, wina internetu z Play. Natalka będzie miała dopiero 10. Ja raczej też, bo dopiero wtedy będę miała naprawiany komputer.
Jeśli chodzi o dzień. Na dzisiaj nie mam zbyt dużych planów. O 12:30 wbije do mnie Natalka, posiedzimy, coś zjemy, może gdzieś pójdziemy.Jeśli chodzi o wczorajszy dzień, to cały przesiedziałam również z Natalką oraz z Maćkiem i Johnym u mnie. Nie mam w sumie dziś o czym pisać.
Pa:*
Jeśli chodzi o dzień. Na dzisiaj nie mam zbyt dużych planów. O 12:30 wbije do mnie Natalka, posiedzimy, coś zjemy, może gdzieś pójdziemy.Jeśli chodzi o wczorajszy dzień, to cały przesiedziałam również z Natalką oraz z Maćkiem i Johnym u mnie. Nie mam w sumie dziś o czym pisać.
środa, 27 czerwca 2012
nareszcie, jakiś post ode mnie
Siemanko. Jak wiecie, nie mam internetu od 11 czerwca.Będę miała dopiero pierwszego. Obecnie siedzę u babci. Od piątku nie chodzę do szkoły i jest zajebiście. Koniec roku, co się będę przejmować. Przez ten okres, kiedy mnie tu nie było, właściwie nie stało się nic ciekawego. Kilka nowo poznanych, całkiem spoko osób, jakieś przypały itd itp. Do tego mój komputer nie paca. Jedyne co robię to słucham muzyki i gram w simsy u mojego brata. Nudy, nudy i nudy.
Nie czuć wakacji:<
Pa
Etykiety:
chaotyczna codzienność,
na szybko,
wagary
sobota, 9 czerwca 2012
Euro
No siemka . Wczoraj byłam razem z Natalką i Jajkiem w Chilloucie na meczu. Szczerze powiem, że uwielbiam chodzić na mecze do baru. No cóż, 1:1, to mało zadowalający wynik dla wszystkich Polaków. Mimo tego, że nie wyszło tym razem, to wiem, że w następnych meczach będzie lepiej:)! Tak więc ogółem mecz był ładny, bardzo mi się podobał. Najbardziej epickie było to, że podczas pobytu w Chilloucie nie było słychać żadnych aut, a po wyjściu wszyscy wychodzili z barów i z domów na ulicę. Patrząc na auta z flagami, ludzi pomalowanych na biało-czerwono czuje się dumna:3. Jajek, zapierdolę Cię.
Hejcia .
Etykiety:
chaotyczna codzienność,
mecz,
na szybko
piątek, 8 czerwca 2012
mhm
Siemka. Wczoraj poszłam do Natalki, gdzie Kamila farbowała jej całe włosy farbą do pasemek i balejażu xd. Jest teraz taką jasną blondynką. Poszłyśmy do mnie, żebym się przebrała a następnie umówiłyśmy się z Julitą na shishę. Na reszcie plan z nią wypalił. Dołączył do nas Maciek oraz Krzywy z Wajszczykiem. Tak co chwilę kilka osób odchodziło, potem dochodziło. Dzisiaj o 15 wyjdę gdzieś z Natalką. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie znajdę swój aparat i zrobimy jakieś zdjęcia.
ostatnio jakoś nie ma o czym pisać.
siemanko.
Etykiety:
chaotyczna codzienność,
na szybko
środa, 6 czerwca 2012
weekend w środę:3
No siema. Humor mi dzisiaj dopisuje:D. Dziś odbyła się ta olimpiada, przez którą strasznie mnie bolą nogi. Potem z Natalką poszliśmy do mnie coś zjeść, a następnie wyszliśmy po Rozpęda i Lisa. Zdenerwowała mnie dzisiaj pewna osoba:/. Jak zwykle, poważne rozmowy. :3 Posiedzieliśmy do 19, potem poszliśmy na mecz. Potem posiedzieliśmy trochę przed fontanną, pogadaliśmy sobie itd. Dzień minął szybko, ale i tak było fajnie^^.
Dzięki za dzisiejszy zajebisty dzień, mimo tego, że i tak połowy nie pamiętam :3.
pa:)
Etykiety:
chaotyczna codzienność,
mecz,
na szybko
Subskrybuj:
Posty (Atom)